wtorek, 10 marca 2015

Nikt cię nie docenia?


Czujesz się czasem sfrustrowany/a lub smutny/a, że nikt nie docenia twojej pomocy? A może masz dość, że ludzie przypominają sobie o tobie, tylko wtedy, kiedy czegoś od ciebie potrzebują? Wszyscy wykorzystują twoje dobre serce, a wzamian nie dostajesz nic, zero wdzięczności?

I tak narasta w tobie frustracja i niechęć do pomagania innym. Myślisz sobie, po co mam się wysilać, jeśli i tak nikt tego nie docenia? Zaczynasz coraz mniej pomagać, twoje serce twardnieje i na pewno nie czujesz się lepiej.

Jest kilka zasad, które jeśli zastosujesz w swoim życiu, już nigdy więcej nie poczujesz, że potrzebujesz wdzięczności innych za swoją pomoc i nie poczujesz się wykorzystywany przez innych.

Pierwszą podstawową zasadą jest robić wszystko nie dla zadowolenia innych, ale dla zadowolenia Boga.

Po drugie zmień nastawienie i sposób myślenia. Okazja do pomagania innym jest twoją wspaniałą okazją do zdobycia dobrego uczynku. Pomyśl, to Bóg wybrał ciebie, abyś pomógł danej osobie, czy to nie jest piękne uczucie? Nie ważne, czy ta osoba okaże swoja wdzięczność, bo ty wiesz, że dostaniesz za to większą nagrode od Boga. Powinieneś być ogromnie wdzięczny za taką możliwość!

Po trzecie nie oczekuj nigdy wdzięczności za swoje dobre uczynki od ludzi, ale oczekuj nagrody od Boga. 

Oczekiwanie, że ludzie będą wdzięczni za twoją pomoc, z czasem może doprowadzić do frustracji i niechęci pomagania innym, a w sytuacji, kiedy dostajesz dużo wdzięczności od innych, może to sprawić, że staniesz się dumny i poczujesz się lepszy od innych.

Natomiast, kiedy robisz to dla Boga, to twój charakter się uszlachetnia poprzez utrzymywanie skromności serca i wiary, że to dzięki Bogu jesteś w stanie pomóc, a i ty czujesz się szczęśliwszy, nie oczekując niczego wzamian.

Na koniec mogę zapewnić, że dobro, które uczynisz, wcześniej czy później, na pewno do ciebie powróci, jeśli Bóg da. Czy to w tej samej postaci, czy całkowicie innej, ale powróci.

Poczuj się szczęściarzem i wdzięcznym Bogu za to, że możesz komuś pomóc!



Brak komentarzy: