Mieszkając w Polsce i praktykując religijny strój muzułmanki, trudno pozostać niezauważonym, ba, jest to wręcz niemożliwe. Szczególnie w lecie, kiedy wszyscy zrzucają z siebie ubrania, a ja wciąż, niezmiennie chodzę ubrana zakryta od stóp do głów. Bycie gwiazdą, gdziekolwiek się nie pojawisz, wiąże się z mniej lub bardziej zabawnymi sytuacjami i perypetiami. Stąd powstał pomysł założenia tego bloga i podzielenia się z wami momi przygodami, które mnie spotykaja odkąd nosze muzułmański strój:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz