Hijab jest
bardziej feministyczny niż nie jednej feministce mogłoby się wydawać.
Uniemożliwia on
mężczyznom czerpanie przyjemności seksualnej z patrzeniania na kobietę,
blokuje chęć kobiety do
podporządkowywania się męskim pragnieniom,
chroni kobietę przed wykorzystywaniem jej ciała, jako produktu do lepszych zarobków
i
minimalizuje konkurowanie między kobietami, aby zdobyć męskie spojrzenia.
Czyni kobietę dumną z powodu tego kim jest,
a nie jak wygląda
i przede wszystkim jej wiara wzrasta, jeśli robi to, aby
zadowolić tylko Boga.
Praktykowanie hijabu w miejscu, gdzie nie jest on mile widziany, wymaga od kobiety siły i pewności siebie, każdego dnia trzeba walczyć ze swoimi słabościami i pragnieniami, aby nie poddać się opinii więkoszości.
5 komentarzy:
Wspanialy wpis :) tez tak uwazam, trzeba silnej osobowosci, zeby w niektorych spolecznosciach funkcjonowac...
szkoda ze wielu jeszcze nie rozumie ze to nie opresja bo trzeba miec nie lada odwage tak sie ubrac- pomimo ze z gory wiadomo jak nas zaszufladkuja.. ale co tam czego sie nie robi dla prawdy:))) a przy okazji mozna byc chodzaca reklama islamu;))
Jak dla mnie wiecej plusow niz minusow;))))
Pięknie to ujęłaś :)
Prześlij komentarz