środa, 21 sierpnia 2013

Skąd ten tytuł?

Jakie pytanie najczęściej słyszę od ludzi, którzy mnie spotykają pierwszy raz?




Ano właśnie to: Czy rozumie Pani po polsku? Wiem, że trudno uwierzyc, że istnieją Polacy innej wiary lub że Polka mogłaby sie tak ubierać. Rozumiem, że to pytanie wynika z naturalnej życzliwości Polaków do obcokrajowców, dlatego zawsze wywołuje ono u  mnie uśmiech, a ja lubię się śmiać.Nie zliczę już ile razy mnie ktoś zapytał o znajomość polskiego, lub wyraził zachwyt nad znajomością mojego języka polskiego, nie wszystkie sytuacje pamiętam, ale ostatnio na przykład, kiedy wchodziłam na egzamin teoretyczny do sali w Poznańskim WORDzie, Pan egzaminujący z pewną dozą nieśmiałości zapytał się, czy dobrze rozumiem po polsku. Przeważnie nie mam ochoty na tłumaczenie, że owszem znam polski prawdopodobnie tak samo, jak osoba pytająca, bowiem jestem Polką z dziada pradziada i odpowiadam jedynie, że tak.
Nie tylko mnie jednak podejrzewają o niedostateczną znajomość polskiego, ale również moje dzieci. Dziś byłam z synkiem na pobraniu krwi i Pani pielęgniarka zapytała się mnie, czy synek rozumie po polsku. Zauważyłam to zdziwienie w oczach synka ;-)

Inna sytuacja, kiedy zapisywałam się na kurs prawa jazdy (tak, tak, jestem z tych nielicznych, które nie posiadają prawa jazdy). Pani zapisująca zapytała się mnie z troską, czy mój polski jest wystarczająco dobry, abym poradziła sobie na kursie. Zapewniłam Panią, że jest dobry, przecież polski to taki łatwy język. Do tej pory nie wiem, czy domyśliła się, że jestem Polką, czy jednak myślała, że mówię na serio :-) 

Podczas odwiedzin mojego ukochanego Wrocławia, poszliśmy z mężulkiem skosztować gorącej czekolady w Galerii Grunwaldzkiej. Przemiła kelnerka podeszła do nas zmieszana i zapytała się niepewnie, czy rozumiemy po polsku, czy jednak wolelibyśmy mówić po angielsku. Pan mąż odpowiedział po polsku, że może być angielski, ale lepiej byłoby po polsku:-) I wszyscy zaczęliśmy się śmiać z sytuacji, a biedna dziewczyna oblała się rumieńcem.

4 komentarze:

lovelivedream pisze...

super!

AleksPL pisze...

haha ja juz od roku chodze w Polsce w hijabie ale o znajomość Polskiego nikt mnie jeszcze nie pytał :D może dlatego, ze wszedzie sie pierwsza odzywam :) super pomysł na bloga :)

AnaMuslim pisze...

hahaha z corka wiele razy zdarzylo mi sie miec takie smieszne sytuacje :D

Anonimowy pisze...

Miło się czyta bloga :)
Pozdrawiam