A dziś spotkałam prawdziwego dżentelmena, których niestety już niewielu pozostało.
Idąc po synka do szkoły spotkałam starszego Pana, który szedł na przeciwko mnie i pięknie mi ustąpił miejsca na wąskim chodniku, kłaniając się i mówiąc proszę bardzo. Tacy ludzie wywołują uśmiech na mojej twarzy:-) Pomyślałam sobie, że może Panu przypomniały się czasy, kiedy kobiety nosiły chusty na głowie i poczuł sentyment...
Idąc po synka do szkoły spotkałam starszego Pana, który szedł na przeciwko mnie i pięknie mi ustąpił miejsca na wąskim chodniku, kłaniając się i mówiąc proszę bardzo. Tacy ludzie wywołują uśmiech na mojej twarzy:-) Pomyślałam sobie, że może Panu przypomniały się czasy, kiedy kobiety nosiły chusty na głowie i poczuł sentyment...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz